Jesteś młodą, ambitną osobą o szerokich horyzontach. Egzamin dojrzałości masz już w kieszeni. W dodatku widzisz, że w twoim ojczystym kraju nie jest zbyt kolorowo, jeśli chodzi o perspektywy i możliwości zarobkowe. A może po prostu chcesz poznawać świat, zobaczyć coś więcej niż tylko własne podwórko? Pomyśl o studiach za granicą.
Zagraniczne studia dają ci niespotykane możliwości rozwoju, zupełnie inne niż po większości krajowych uczelni. Nie skazują cię na konieczność zatrudnienia jedynie w kraju ojczystym. Wybierz mądrze, a świat stanie przed tobą otworem. Pomyśl na przykład o studiach w Danii. Ten piękny i bogaty kraj skandynawski oferuje niezwykle wysoki poziom edukacji oraz bardzo dobre standardy życia. Nawet dla studenta.
Studia w Danii to nie tylko przepustka do dalszej kariery zawodowej – na pewno prężniejszej, niż w przypadku krajowych studiów – ale także niezwykła szansa, by dobrze poznać ten bardzo interesujący kraj. Ludzi go zamieszkujących, jego historię, język i kulturę. Naprawdę warto. Sam bym się skusił, gdybym nie był na to odrobinę za stary. Mniejsza jednak o mnie, tu chodzi o ciebie. O twoją przyszłość.
Dzięki programowi eduABROAD możesz bez problemu spełnić swoje marzenie. Nieważne, z jakiej części Polski pochodzisz – jeśli tylko masz maturę lub skończone studia wyższe, a dodatkowo znasz angielski, nic nie stoi na przeszkodzie. Znajomość języka angielskiego jest tu bardzo ważna – wręcz kluczowa – bo to właśnie w tym języku prowadzona jest nauka na uczelniach zrzeszonych w programie. W dodatku musisz się jakoś porozumiewać tam na miejscu, a duńskiego chyba nie znasz. Nie martw się jednak. Uczelnie zrzeszone w eduABROAD nie wymagają certyfikatów językowych – możesz więc zaoszczędzić czas i pieniądze.
Nie martw się o jakieś astronomiczne koszta. Spokojnie. Studia te są bezpłatne. Jeśli zaś chodzi o inne opłaty – do tego jeszcze dojdziemy.
Rok akademicki w Danii rozpoczyna się trochę wcześniej, niż u nas, bo na przełomie sierpnia i września. Warto o tym pamiętać.
Studia podzielone są na trzy moduły – w dalszej części tekstu pokrótce opiszę każdy z nich.
Pierwszym z nich to AP Degree Programme. Są to – generalnie rzecz biorąc – studia praktyczne, które otworzą ci rynki pracy nie tylko w Danii i Polsce, ale również w całej Europie i nawet na świecie. Studia te trwają dwa lata i otrzymujesz za nie punkty ECTS. Będąc absolwentem dowolnego kierunku w ramach AP Degree, otrzymujesz możliwość studiów na dowolnej uczelni wyższej w Europie.
Drugi moduł to BA Degree Programme. To praktyczne studia inżynierskie lub licencjackie, czyli drugi stopień studiów wyższych w duńskim systemie edukacji. Gwarantują ci one dobrą pracę e Europie i na świecie. Również w Danii – gdyby kraj spodobał ci się na tyle, by w nim zostać, a także w Polsce – jeśli myślisz jednak o powrocie w ojczyste strony. Te studia z kolei trwają od trzech do czterech lat i tu też otrzymujesz punkty ECTS. To też przepustka na dowolną uczelnię wyższą gdziekolwiek w Europie.
Trzecim modułem jest MA Degree Programme – czyli, mówiąc inaczej, praktyczne studia magisterskie. Jak powyższe, to też doskonały sposób na błyskotliwą karierę zawodową w przyszłości. Te również trwają dwa lata.
Dobra wiadomość! Zapomnij o wiecznie znudzonych profesorach, traktujących studenta z łaską i totalnie bez cierpliwości. Duńscy nauczyciele bowiem stawiają na bliski kontakt z każdym studentem i indywidualne podejście do niego.
Przejdźmy teraz do kwestii palących – chyba dla każdego studenta, czyli zakwaterowania i wyżywienia. To student pokrywa wszystkie te koszty każdego miesiąca, a kwota do tego potrzebna to od trzech do czterech tysięcy koron duńskich. Brzmi groźnie? Niepotrzebnie, bo to góra dwa tysiące złotych. Czyli mniej więcej tyle samo wydajesz w Warszawie, Krakowie czy też Wrocławiu… Gra jest więc warta świeczki. Dodatkowe opłaty to koszty wszelkich materiałów edukacyjnych. Czesnego nie płacisz, przynajmniej tyle odpada. Jak darmowe studia, to darmowe. No… prawie darmowe. Ale przecież nigdy nie może być idealnie, prawda?
Skąd na to wszystko weźmiesz pieniążki, pytasz? Nie martw się. Dania to taki kraj, w którym pracy nie brak dla nikogo. A studenci – na przykład z Polski – mogą legalnie pracować. Tak więc spokojna głowa… Dasz sobie radę z tym wszystkim. Zresztą – takie studia są jak najbardziej warte nawet wyrzeczeń. W końcu stanie przed tobą cały świat.
Summa summarum, studia w Danii to doskonały pomysł nie tylko dla ambitnych, ale także dla każdego, kto pragnie spróbować czegoś innego i wznieść się na wyżyny – choć odrobinę.
